Przejdź do głównej zawartości

Podarunek

Szkicowałem ołówkami 8B i 9B, palcami i gumką. Podarunek. Nie, nie syreny...

Ośmiorniczka na dłoni, bardzo mi się podobała

Szkic dłoni jest dość wymagający warsztatowo. Stąd też postanowiłem oddzielnie sobie to przestudiować .

Wykoncypowałem sobie, że Aga będzie syreną. Narysuję Jej syreni tors i co się z tym nieuchronnie wiąże, nagie piersi. Syrenią łuskę, uszy syrenie... Jeśli syreny z mitów i legend, w ogóle  uszy posiadały. Miałem jednak dość czasu na przemyślenie sobie od nowa tej koncepcji i dzisiaj z wielką ulgą wyrzuciłem projekt do kosza. Motyw, wydał mi się pretensjonalny, aż do mdłości. Można sobie pobajdurzyć o wyimaginowanych postaciach - kobietach, mężczyznach, dzieciach - przerobić ich na elfy, gnomy, wróżki itp. Ale do Agi, cała ta fantastyczna maskarada zwyczajnie nie pasuje. Dzisiejszy portret, to zaledwie próba doskonalenia się, poszukiwanie złotego środka. Cały czas mam nadzieję, że stworzę kiedyś prawdziwy portret wewnętrzny postaci, bez pretensjonalnych otoczek, jak najbardziej współczesny, żywy. Poprosiłem Agę, o kilka słów o sobie. Są to jednak słowa bardzo ważne, tak ważne i nie wypowiadane na co dzień, że wymagają odpowiedniej oprawy. Taką oprawą ten szkic, nie jest i być nie może. Chcę go jednak pokazać jako dowód dojrzewania koncepcji do stworzenia naprawdę dobrego, na wskroś teraźniejszego portretu.

Komentarze

  1. W każdą pracę wkładasz duszę i oddajesz cząstkę siebie Dlatego każda jest wyjątkowa i ma coś w sobie Mogę się wydać mało krytyczna, ale wszystkie twoje prace są piękne Syrena wydaje się być taka zamyślona - to spojrzenie mówi wszystko ;) Po prostu pięknie Ośmiorniczka delikatnie okalająca dłoń również dopracowana w każdym detalu Na wszystkie moje prace patrzę bardzo krytycznie i często nie jestem z nich zadowolona - mamy coś ze sobą wspólnego ;)
    Serdecznie pozdrawiam
    Magdalena

    OdpowiedzUsuń
  2. Madlen, doskonale przecież wiesz, ile to wszystko nas kosztuje. Możemy być tylko dumni z tej samokrytycznej postawy. Właśnie na ośmiorniczce mogłem się najbardziej "wyżyć" z ołówkiem. Bardzo się cieszę, że tutaj zaglądasz. Prace nie lądują w wirtualnej szufladzie.
    Pozdrawiam już wiosennie !)

    OdpowiedzUsuń
  3. nie mogę być obiektywna z wiadomego powodu ale projekt mi się spodobał :) coś jest we mnie z syreny...wabię, kuszę , sprowadzam czasem na złą drogę

    OdpowiedzUsuń
  4. mi się kojarzy z mitologią grecką, super, widać podobieństwo do Agi na pierwszy rzut oka! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. O mitologii, będzie więcej już niebawem...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Portret podwójny w tuszu.

W grudniu narysowałem niewielki portret tuszem dla Cz. Jako tusz posłużyła mi talensowska Ecolina.

Ilustracje do Łowów Polskich

Jesienią zeszłego roku przygotowywałem ilustracje do tomiku poezji p.Jana Jerzego Jóźwiaka, pt. Łowy Polskie. Pan Jan to poeta z pasją łowiecką. Wiersze zawarte w książeczce mają podniosły i romantyczny nastrój. Starałem się jakoś dopasować do tej atmosfery rysując na prośbę autora kilka wedut mazowieckich zamków. Znalazła się tutaj również zabytkowa kapliczka przydrożna, typowa dla Mazowsza oraz ambona myśliwska. Obaj z panem Janem naczekaliśmy się kilka miesięcy na wydanie tomiku, ale wreszcie jest i można go już pokazać w blogu. Rysunki wykonywałem ołówkami Derwent Graphi Tint. Zamek w Płocku Ambona myśliwska

Szkicowanie w Olsztynie

Podróżowałem nie dawno wzdłuż słynnego szlaku Orlich Gniazd. Od Częstochowy do Krakowa. W Olsztynie zatrzymałem się na dłużej. Malownicze ruiny zamku Olsztyn obudziły we mnie ducha rysownika. Stąd też popełniłem taki prosty, nie nazbyt dosłowny szkic. Nie jest to z pewnością rysunek na poziomie pejzaży Napoleona Ordy ale postanowiłem go umieścić tutaj. Jest już w dobrych rękach.